środa, 13 lipca 2011

 ...moje pierwsze tildowe ślimaczki... oto pierwszy...



a tutaj drugi (trochę mniej udany)...


 Od pewnego czasu zastanawiam się nad zorganizowaniem candy, pogoda taka w kratkę, więc może przydałoby się umilić letni wypoczynek...nie ma to jak zrobić sobie i innym przyjemność, prawda...ale to w kolejnym poście..do zobaczenia:)




3 komentarze:

  1. Ślimaczki bardzo ładne.Zapraszam do siebie w sprawie wygranej.Gratuluje:)))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślimaki śliczne. Dzięki za zgłoszenie do wymianki.

    OdpowiedzUsuń